top of page

Przede wszystkim podejdźcie proszę do tematu na luzie i ze spokojem. Wasze maleństwo jak radar wyczuwa Wasze emocje  i dzieli je z Wami. Dlatego Wasze zadanie domowe do wykonania to skumulowanie w sobie samej pozytywnej energii i radości z naszego spotkania, na którym przecież będziemy robić same miłe rzeczy :) Więc kiedy już się spotkamy, to moją rolą będzie dbanie o Wasz komfort, dobre samopoczucie oraz bezpieczeństwo Waszego skarba podczas sesji. 

Aby pomóc Waszemu maleństwu przeżyć pierwszą taką przygodę na tym nowym świecie, poproszę Was o kilka rzeczy, które sprawią, że nasza sesja przebiegnie sprawniej:

 

Na kilka dni przed naszym spotkaniem:

Mamo, proszę nie kombinuj ze swoją dietą. Ja sama jeszcze dobrze pamiętam jak niektóre smaki polskiej kuchni i zapachy obiadu, który z troską ugotowała mama mogą kusić, ale proszę zadbaj o lekkostrawną dietę, aby wykluczyć problemy z brzuszkiem Waszej pociechy.

 

Dzień przed sesja:

Podczas wieczornej pielęgnacji maleństwa zrezygnujcie proszę  z tłustych kremów i oliwki w okolicy główki i włosków. 

Jeśli maleństwo jest karmione piersią, jeżeli jest taka możliwość to przygotuj mamo i zabierz na sesję porcje odciągniętego mleczka i butelkę ze smoczkiem.

 

W dniu sesji:

Tato, Babciu, Ciociu... w dniu sesji, rankiem, zaopiekuj się proszę maluszkiem tak, aby jego mama miała czas na dłuższą (niż zazwyczaj pozwala maluszek) toaletę. To ważne, aby mama podczas sesji czuła się piękna i zadbana :) 

Mamo, ubierz maluszka w coś luźnego i łatwo rozbieralnego - najlepiej jakiś jednoczęściowy pajacyk. Jeśli jest chłodniej na zewnątrz okryjcie maluszka w foteliku dodatkowym kocykiem zamiast ubierać kolejnej warstwy ubrań.

I teraz uwaga bardzo ważna wskazówka!: zorganizujcie proszę poranek tak, aby NIE karmić maluszka tuż przed wyjazdem ("na drogę"). Unikniemy sytuacji, w której maluszek dotrze na sesje totalnie nakarmiony i wyspany, i wszelkie próby utulenia go na nowo do snu przedłużą znacznie czas sesji. Dobrym sposobem będzie przystawienie dziecka do piersi albo podanie porcji mleczka na około godzinkę przed planowanym wyjazdem z domu. W ten sposób maluszek nie będzie domagał się jedzenia przed Waszym wyjściem, a pierwszą rzeczą od której rozpoczniemy sesję będzie właśnie przebranie maleństwa i nakarmienie go. 

Co ze sobą zabrać?

W studio dostępne są do Waszej dyspozycji: kącik dla maluszka z przewijakiem oraz miejscem do karmienia oraz podgrzewacz do butelek.

 

Dla maleństwa zabierzcie zatem:

  • Pampersy i chusteczki

  • Otulacz/kocyk do okrycia maluszka kiedy będzie rozebrany pomiędzy ujęciami

  • Smoczek i szczoteczkę do włosów

  • Mleko modyfikowane lub mleko mamy + butelkę do jego podania maluszkowi. Maluszki karmione mlekiem modyfikowanym niech będą zaopatrzone w więcej niż 1 porcję mleka

A dla siebie:

  • Coś do jedzenia dla mamy, szczególnie jeśli karmi piersią. Na miejscu do Waszej dyspozycji są napoje (woda, herbata, kawa). Nie mogę ingerować w dietę mam, dlatego  zachęcam do zabrania ze sobą choć małej, lekkostrawnej przekąski.

  • Kosmetyczka i szczotka do włosów dla Mamy, dla odświeżenia przed wspólnymi zdjęciami.

  • Do kadrów z rodzicami przydadzą się stroje pasujące do siebie kolorystycznie, delikatne i stonowane. Miłośników czerni i ciemnych kolorów zachęcam ogromnie do przekonania się  na ten jeden choćby dzień do kolorów jasnych, delikatnych, nieprzytłaczających maleństwa na zdjęciu. Czujcie się swobodnie, niech Wasz strój nie będzie zbyt oficjalny, sesja noworodkowa to sesja bardzo intymna, pokazująca bliskość. Koszula i krawat nie są tu najlepszym kierunkiem. Niech będzie prosto i minimalistycznie :) Bądźcie piękna ramą dla obrazu jakim jest Wasz mały, nowy cud...

I najważniejsze – to o czym wspominałam już na samym początku - koniecznie zabierzcie ze sobą dobry nastrój. Bez tego ani rusz! I tak właściwie to wszystko, czego Wam po trzeba :)

 

Do zobaczenia!

Czekam na Was z niecierpliwością!

© Sylwia Szewczyk
bottom of page